Dlaczego ważysz więcej po weekendzie? Czy to tłuszcz czy coś innego?

Znajoma sytuacja? Wchodzisz na wagę w poniedziałek i… BACH! Kilogram, dwa więcej. 😳 Pojawia się panika – „Czy naprawdę aż tyle przytyłam w dwa dni?!” 🤯

Spokojnie! To nie tłuszcz. A jeśli nie tłuszcz, to co? Zaraz Ci to wyjaśnię.

1. Zatrzymanie wody – Twój organizm gromadzi płyny

Po weekendzie często ważysz więcej, bo… masz w sobie więcej wody. I to nie przez picie większej ilości płynów, ale przez to, co jadłaś.

  • Więcej soli – Restauracyjne jedzenie, fast foody, przekąski na imprezach – to wszystko jest mocno słone. Sód zatrzymuje wodę w organizmie, co daje efekt „spuchnięcia”.

  • Więcej węglowodanów – Każdy gram węglowodanów wiąże około 3-4 gramy wody. Jeśli w weekend było więcej makaronu, pizzy czy deserów, organizm zatrzymał wodę.

  • Alkohol – Najpierw odwadnia, potem sprawia, że organizm magazynuje wodę na zapas. Efekt? Waga skacze.

Ale dobra wiadomość? To mija! Wystarczy 1-2 dni normalnego jedzenia i picia wody, a nadmiar płynów zniknie. 🫡

2. Więcej jedzenia w układzie pokarmowym

Jeśli w weekend było więcej jedzenia niż zwykle, to po prostu… jest ono jeszcze w Twoim organizmie! 🤷‍♀️

  • Błonnik i cięższe posiłki – Warzywa, pełnoziarniste produkty trawią się wolniej. To świetne dla zdrowia, ale może powodować chwilowe „nadprogramowe” gramy na wadze.

  • Więcej jedzenia = dłuższe trawienie – Jeśli w poniedziałek rano masz większą wagę, to część tego to po prostu „zalegające” resztki w układzie pokarmowym. 😅

3. Mniej / więcej ruchu niż w tygodniu

Czy w weekend miałaś mniej ruchu? Bo jeśli tak, to mogło to wpłynąć na zatrzymanie wody i wolniejsze trawienie.

  • Brak spacerów po posiłkach – Gdy więcej siedzisz, np. przy stole na spotkaniach rodzinnych, organizm wolniej trawi.

  • Więcej aktywności fizycznej – intensywny trening może generować stany zapalne, a te powodują zatrzymanie wody.

4. Stres i zmiany w rytmie dobowym

  • Mniej snu – Imprezy, dłuższe wieczory, późniejsze pobudki – to może wpłynąć na poziom hormonów i zatrzymanie wody.

  • Więcej stresu lub emocji – Nawet pozytywne emocje (np. ekscytacja podczas spotkań) mogą powodować wyrzut kortyzolu, który sprzyja zatrzymaniu płynów.

❌ Czy to tłuszcz?!

Żeby przytyć 1 kg tłuszczu, musiałabyś zjeść ok. 7000 kcal więcej niż wynosi Twoje zapotrzebowanie. A to oznacza jakieś 3 dodatkowe pizze, 15 pączków lub 30 batoników… w jeden weekend. Brzmi mało realnie, prawda? 😅

Nawet jeśli w weekend pozwoliłaś sobie na więcej, to nie oznacza, że przytyłaś tłuszczowo. Większość wzrostu wagi to woda, glikogen i resztki jedzenia.

🔥 Co zrobić, by szybko wrócić do normalnej wagi?

1️⃣ Nie panikuj – Skok wagi nie oznacza, że zaprzepaściłaś efekty! 

2️⃣ Pij więcej wody – To pomoże organizmowi pozbyć się wody. 

3️⃣ Zadbaj o ruch – Spacer, trening, cokolwiek – pobudzi krążenie i trawienie. 

4️⃣ Jedz lekko i regularnie – Warzywa, białko, zdrowe tłuszcze – to pomoże „odblokować” wodę. 

5️⃣ Wróć do swojego rytmu – Nie stosuj „kar” typu głodówki czy nadmierne cardio. Po prostu wróć do swoich normalnych nawyków.

Podsumowanie

Jeśli w poniedziałek waga pokazuje więcej, nie wpadaj w panikę! To nie tłuszcz, tylko woda, jedzenie w układzie pokarmowym i chwilowe zmiany w organizmie. Wystarczy wrócić do zdrowych nawyków, a za 2-3 dni waga wróci do normy. 😎

Jeśli chcesz abym pomógł Ci osobiście pozbyć się 10 - 16kg w 4 miesiące bez katowania się dietą i ćwiczeniami to kliknij poniżej i zobacz jak mogę Ci pomóc

Wpis Ci się podobał?

Udostępnij
Udostępnij

Zostaw komentarz

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *