Próbujesz schudnąć, ale mimo starań waga stoi jak zaklęta? 😵💫 To frustrujące, ale nie oznacza, że nie da się tego przełamać! Czasem wystarczy kilka poprawek, by ruszyć z miejsca. Sprawdź, co może Cię blokować i jak to naprawić! 👇
1. Jesz za mało (albo za dużo!)
Paradoksalnie, jedzenie zbyt małej ilości kalorii może sprawić, że zaczniesz tyć – organizm nie wytrzyma długotrwałego deficytu i odbije to większym apetytem. Dodatkowo, kiedy jesz za mało, masz mniej energii do spontanicznego ruchu, co może sprawić, że spalasz mniej, niż myślisz. Z kolei podjadanie „przy okazji” może powodować, że realnie zjadasz więcej, niż się wydaje.
✅ Zapisuj, co jesz – często same notatki otwierają oczy!
2. Brak NEAT – czyli aktywności niezwiązanej z treningiem
Nie musisz katować się na siłowni, ale jeśli cały dzień siedzisz, Twoje spalanie jest minimalne. NEAT to wszystkie aktywności niezwiązane z treningiem, jak chodzenie, sprzątanie czy stanie zamiast siedzenia.
✅ Dodaj więcej ruchu: spaceruj, tańcz przy gotowaniu, wybieraj schody zamiast windy.
✅ Celuj w 8-10 tys. kroków dziennie.
3. Nieświadome podjadanie
Mały gryz tutaj, kawałek czekolady tam… i nagle robi się 300-500 kcal więcej.
✅ Zwróć uwagę na „ukryte” kalorie – łyżki masła orzechowego, kawałki sera, przekąski między posiłkami.
✅ Jedz przy stole, bez telefonu i TV – to ogranicza automatyczne sięganie po jedzenie.
4. Twoje posiłki nie są sycące
Jeśli ciągle czujesz głód, to znak, że coś jest nie tak z kompozycją Twojego talerza.
✅ Zadbaj o solidną porcję białka (np. kurczak, jaja, jogurt grecki) i warzywa.
✅ Nie bój się zdrowych tłuszczów – np. awokado, oliwa z oliwek.
5. Stres i brak snu rozwalają Twoje starania
Kortyzol (hormon stresu) potrafi utrudnić odchudzanie, a niedobór snu wpływa na większy apetyt.
✅ Staraj się spać min. 7 godzin dziennie.
✅ Wprowadź codziennie 10-15 minut relaksu – może to być spacer, medytacja, czytanie książki.
6. Nie dajesz sobie czasu
Chcesz widzieć efekty od razu? To błąd! Waga może się wahać przez zatrzymaną wodę, cykl menstruacyjny czy zmiany w ilości glikogenu w mięśniach.
✅ Skup się na długoterminowych efektach, a nie codziennych wahaniach wagi.
✅ Obserwuj zmiany w obwodach i zdjęciach sylwetki, a nie tylko liczby na wadze.
7. Brak konsekwencji
Najważniejsze pytanie: czy naprawdę trzymasz się planu, czy tylko wydaje Ci się, że tak jest? Często kilka „cheat mealów” za dużo w tygodniu wystarczy, by efektów nie było.
✅ Ustal realistyczny plan – taki, który pasuje do Twojego życia.
✅ Pamiętaj, że nie musisz być perfekcyjna.
💡 Co robić, jeśli rozpoznałaś się w którymś z tych punktów? Nie panikuj! Małe poprawki mogą sprawić, że waga w końcu ruszy. A jeśli chcesz indywidualnego wsparcia, umów się na darmową konsultację – pomogę Ci znaleźć idealną strategię! 💬